Kokon w mojej wyprawce dla maluszka!



Jesteśmy już na końcówce, dosłownie ostatnia prosta i w tej chwili może wydarzyć się już wszystko. Bardzo chciałam stworzyć serię wyprawkową  i tym postem ją rozpoczynam.  Posty będą prezentować produkt jak i opisywać jego funkcjonalność. Znajdziecie też informacje dlaczego zdecydowałam się na taki produkt.


MOBILNOŚĆ

Ze względu na to, że po porodzie moje maleństwo nie będzie przebywało tylko w łóżeczku, kokon idealnie sprawdzi się w naszym życiu codziennym. Podróże między salonem a pokojem małej gwiazdy, na pewno będą przyjemniejsze, jeśli będę mogła przenieść ze sobą też kokon.  Kokon, będzie sprawdzał się tak samo dobrze w naszym łóżku, łóżeczku Poli czy nawet podłodze. 


OTULA 

Jedna z jego ciekawszych zalet, wszyscy dobrze wiemy, że maluchy w brzuchu u mamy mają bardzo mało miejsca. Wyjście na świat jest dla nich ogromnym szokiem i uczą się tego wielkiego świata już od pierwszych chwil. Otulenie przez mamę daje im poczucie bezpieczeństwa i tu z pomocą przychodzi kokon. Ze względu na regulację za pomocą sznurków u dołu, możemy odpowiednio dopasować nasz kokon do wielkości malucha i zapewnić mu odpowiedni komfort. 


POZYCJONOWANIE
Bardzo ważne podczas snu jest spanie w odpowiedniej pozycji co nie zawsze jest możliwe, każde maleństwo jest inne co może skutkować tym, że nasza pociecha będzie chciała spać konkretnie na którymś boku.  Kokon pozwala nam na bezpieczne ułożenie malucha w takiej pozycji, w której nie będzie miał możliwości ciągłego przekręcania się na inną stronę. Dodatkowo naturalnym odruchem u naszych maluszków jest ulewanie, więc pozycja na boczku będzie odpowiednia i najbezpieczniejsza gdy już ułożymy maluszka. 





My zdecydowaliśmy na kokon od CocoBird - minkycm.pl  
i jestem nim zachwycona. Kokon wizualnie skradł moje serce. Tym razem nie chciałam, żeby kokon był kolejnym różowym elementem pokoju Poli i zdecydowałam, że odcienie szarości będą idealne. Połączona szarość z motywem błękitnych łabędzi i bieli - wygląda obłędnie.  Zobaczcie sami:




Wymiary kokonu: 

Całkowite : 105x65 cm (+/- 2cm)
Powierzchnia do spania : 80x38 cm (+/- 2cm)




Wykonanie, już na pierwszy rzut oka możemy zobaczyć, jak starannie wykonany jest nasz kokon. Idealne obszycia tkanin, bez wystających nitek lub krzywych zszyć. Co najważniejsze, do produkcji kokonu używają tylko materiałów z Certyfikatem OEKO-TEX 100 klasa I. Dodatkowo wypełnienie naszego gniazdka to antyalergiczna, oddychająca sylikonowa kulka. Materiał z printem to 100% bawełny. 



Możemy używać kokonu z obu stron, wystarczy, że go obrócimy i za pomocą regulujących tasiemek zaciśniemy, go w odwrotną stronę. Materiał velvet jest tak samo przyjemny dla dziecka, jak bawełna z printem. 


 Sznurki do regulacji ścisku naszego kokonu, wykończone są bawełnianym materiałem, w moim przypadku jest to motyw Jeziora Łabędzi. Idealnie współgra z całością gniazdka.



Nasz kokonik posiada materacyk, który możemy prać osobno, co bardzo ułatwia korzystanie. Dla odświeżenia pierzemy sam materacyk, który wyschnie zdecydowanie szybciej od kokonu, więc automatycznie szybciej wrócimy do korzystania z naszego produktu.  Cały kokon również bez problemu możemy wyprać w pralce zgodnie z instrukcją podaną na stronie. 


Jak prać:
  • prać w całości w pralce w temperaturze 30º,
  • program delikatny, max - 800 obr. wirowanie,
  • prasować tylko bawełnianą tkaninę w temperaturze do 110º,
  • stosować delikatne detergenty,
  • nie stosować wybielaczy,
  • nie prać ręcznie,
  • nie suszyć w suszarce bębnowej.




Tutaj, nie mogłam się powstrzymać i do zdjęć musiałam dołożyć nasze biało-niebieskie ubranko i szare dodatki w postaci bucików i opaski. Nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie będę mogła ułożyć w kokonie moją małą gwiazdę. Totalnie zwariowałam na tym punkcie!




Kochani, pamiętajcie aby kokonu używać pod waszym okiem.  bezpieczeństwo jest najważniejsze! :)



Więcej kokonów i produktów CocoBird możecie zobaczyć bezpośrednio na stronie


CocoBird - Kokony

a ja zachęcam was do pisania komentarzy, może są jakieś produkty które są waszym zdaniem MUST HAVE, a ja nie mam o nich zielonego pojęcia! Piszcie koniecznie!





4 komentarze:

  1. O tak, kokon jest czymś rewelacyjnym dla maluszka 😁

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł z tym kokonem, szkoda, że wcześniej o nim nie słyszałam :) teraz moje szkraby już za duże na takie cuda ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam pojęcia, że jest aż tak przydatny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kokon super! A może ma ktoś pomysł na czterolatka którego "parzy" w nocy kołdra? Coś w stylu śpiworka ale jednak nie ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 malaczi.blogspot.com , Blogger